𝕎𝕚𝕥𝕒𝕛𝕔𝕚𝕖 𝕨 𝕡𝕚𝕒̨𝕥𝕖𝕜
Dzisiaj będzie trochę mrocznie, zatem jeśli lubicie mroczne klimaty, to serdecznie zapraszam Was na recenzję nowości wydawniczej: "Tajemnica potępionej" autora Mateusza Koniecznego.
Czy opuszczona posiadłość naprawdę jest nawiedzona? Kim jest tajemnicza postać ukazująca się domownikom? A może w tym wszystkim chodzi tylko o to by odstraszyć ciekawskich osobników, być może od tajemnicy która w rodzinie strzeżona jest już od pokoleń?
Zanim przejdę już do omawiania samej fabuły książki chciałabym napisać kilka słów na temat autora.
Mateusz Konieczny, urodził się w 1993 roku w Krotoszynie. Jest absolwentem Politechniki Poznańskiej. Interesuje się historią, zwłaszcza angielską dynastią Plantagenetów oraz średniowieczem. Zafascynowany literaturą polską i rosyjską, zjawiskami paranormalnymi, przyrodą, a także muzyką.
Uwielbia utwory fortepianowe. Pisze od najmłodszych lat, ale dopiero od 2012 roku zaczął poważnie traktować swoją pasję. Dotychczas stworzył kilka innych utworów, które zamierza opublikować w przyszłości. Tajemnica Potępionej jest więc jego debiutem literackim.
W rodzinnej posiadłości Sarkisiewiczów dzieją się od dłuższego czasu rzeczy, których nikt nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć.
Od stuleci można tu usłyszeć przerażające krzyki zjaw i zaobserwować przesuwające się w zagadkowy sposób przedmioty.
Aneta, główna bohaterka książki będąc małą dziewczynką jest świadkiem śmierci swojego dziadka.
„Mario, najdroższa córko! Obiecaj, że nigdy nie wrócisz do przeklętego pałacu….Błagam Cię pokornie!" - krzyknął, wyczekując przysięgi. - Moja matka postradała zmysły...Wszystkich spotyka tragiczny los...Zmora nadchodzi coraz bliżej….Odejdź precz! Czy nigdy nie nasycisz się krwią mojej rodziny?! Cóż takiego ci wyrządziliśmy, pozbawiona duszy przeklęta….
Kobieta, ogarnięta ogromem emocji, przystała na prośbę ojca. Chwilę później staruszek wydał ostatnie tchnienie, ukazując znacznie spokojniejsze oblicze. Aneta z przestrachem obserwowała zaciemnione miejsce, które wzbudziło ogromny lęk u dziadka. - Dzisiaj ostatni raz przebywam w nawiedzonym pałacu – szepnęła Maria, głaszcząc ojca po pobladłych policzkach.
Nasza bohaterka jest dojrzałą, utalentowaną malarką, pragnie odkryć przeszłość swoich przodków i dowiedzieć się więcej o klątwie, która przed laty spadła na jej rodzinę. Dlaczego prababka Zofia popełniła samobójstwo? Kim była kilkuletnia dziewczynka, której duch wiele lat temu ukazał się Anecie? Czy ujawnienie rodzinnych tajemnic sprawi, że w pałacu przestanie się w końcu rozlegać krzyk potępionej?
Bardzo podoba mi się konstrukcja fabuły, książka wciąga maksymalnie jak tylko można. Zdanie po zdaniu, kartka po kartce, wszystkie wydarzenia i reakcje tak się wzajemnie przeplatają, że tworzą naprawdę przyjemną w czytaniu, spójną całość. Autor ma bardzo poetycki styl pisania, co rzecz jasna podkreśla bardzo wyczuloną i delikatną osobowość Anety, w moim odczuciu nie przeszkadza on również w odbiorze całej książki. Ciekawa, trochę melodramatyczna opowieść, z wplecionymi elementami grozy sprawiają że książkę czyta się z zaciekawieniem. Fabuła jest mało przewidywalna, dzięki czemu staje się po prostu ciekawsza.
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości księgarni internetowej Tania książka, za co serdecznie dziękuję.
Mam nadzieję Kochani, że tak jak mi i Wam spodoba się fabuła Tajemnicy Potępionej.
Książkę możecie kupić w Księgarni internetowej ☞ TaniaKsiazka.pl
Fajnie, że od samego początku jest ciekawa. Nie lubię, gdy muszę czekać pół książki na rozwój wydarzeń.
OdpowiedzUsuńO, zapowiada się zatem całkiem ciekawy debiut! Jeżeli wpadnie w moje czytelnicze łapki, z pewnością przeczytam:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)