Dla mnie był to hicior jakich mało, czekałam wciąż na kolejną i kolejną część, chociażby dlatego, by dowiedzieć się jak dalej będą toczyć się losy Łucji i Dymitra, głównych bohaterów, z dwóch różnych światów.
Do tej pory nie zawiodłam się na żadnej części i tak jest również przy trzeciej części "Próba życia". Czytałam, słowo po słowie, zdanie po zdaniu, kartka po kartce jak zahipnotyzowana.
Trzeci tom znacznie zmienił obraz który wydawałoby się w pierwszej i drugiej części będzie przewidywalny.
Można byłoby powiedzieć że zakończenie to powinno brzmieć. "I żyli długo i szczęśliwie", a jednak jest całkiem inaczej.
Losy głównych bohaterów rozchodzą się.
Łucja przebywa u kuzynki w Hiszpanii, a Dymitr pozostaje w Polsce - dalej tłukąc się po barach, knajpach, żyjąc jak do tej pory.
Ona - zakochana w Nim po uszy, próbuje od nowa zacząć swoje życie, zmienia przemyślenia, jednak ma nadzieję że gdyby Dymitr zmienił podejście do życia ich drogi mogły zejść się z powrotem.
Łucja i Dymitr są jak dwie połówki jabłka, pasują do siebie idealnie. Ratunek przed gwałtem mógłby zapowiadać sielankę, a jednak tak nie jest.
Autorka erotyku nie pozwala na to by znudził się on po chwili czytania. To moim zdaniem jest głównym plusem całej serii.
Czy los złączy ich drogi?
Zapraszam serdecznie do przeczytania.
Aaaaa... pamiętam, czytałam o pierwszej części. A tu już trzecia? Ostatnia z tej serii? W każdym razie, czasem lubię sięgnąć po taką lekturę, wiec będę miała na uwadze!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Kojarzę serię, ale nie czytałam jej.
OdpowiedzUsuńOj, niestety nie przepadam za tego rodzaju książkami...
OdpowiedzUsuńMyślę że z bohaterami książki w jakimś sensie sporo osób może sie identyfikować.
OdpowiedzUsuńSeria zdecydowanie nie dla mnie. Odpadłam przy lekturze pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuńJakoś tak nie przemawiają do mnie takie czytelnicze klimaty, kilka razy próbowałam, ale nie wyszło.
OdpowiedzUsuńI to nie dlatego, że mam coś przeciwko nim, po prostu realny świat w takim wydaniu o wiele intensywniej na mnie oddziałuje. ;)
UsuńErotyki nie są moim ulubionym gatunkiem.
OdpowiedzUsuńJa czasami daje się ponieść takim emocjom, czytałam każdą część i powiem Wam,że bardzo mnie wciągnęły
OdpowiedzUsuńnie przepadam za takimi książkami, ale wiem komu polecę i na pewno przeczyta z przyjemnością ;-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO, dawno nie czytałam erotyków ;) Książka będzie jak znalazł, akurat szukam czegoś w tych klimatach na czas kwaranntannowego siedzenia w domu i machania nogą.
OdpowiedzUsuńJakoś nie mam parcia na czytanie tego typu lektury. Może kiedyś się skuszę, za dużo już mam książek na liście do przeczytania na później :-)
OdpowiedzUsuńSeria jest mi znana, ale jakoś nie miałam okazji jej czytać. Wiem, że może być warta uwagi, ale na rynku czeka jeszcze tyle innych publikacji, że niektóre należy na pewien czas odrzucić.
OdpowiedzUsuńTeraz będę miała niestety ograniczony dostęp do książek. Słyszałam, że jedna z firm na dwa miesiące udostępnia ebooki i audiobooki za free ale co książka to książka.
OdpowiedzUsuńMam wszystkie 3 tomy i już się nie mogę doczekać, aż zacznę je czytać. Lubię je już po samej okładce.
OdpowiedzUsuńKiedyś czytałam książki w tym rodzaju, obecnie nie sięgam już po erotyki i na pewno do tego nie wrócę. Moje serce jest głównie przy thrillerach.
OdpowiedzUsuńO książce jeszcze nigdy nie słyszałam, jednak nie należy ona do gatunku który czytam. Wole bardziej kryminały bądź własnie fantastykę.
OdpowiedzUsuńjakoś nie przepadam za erotykami, jak dla mnie są za bardzo wyidealizowane. Jednak część moich znajomych zaczytuje się takiej literaturze, dlatego odeśle je do Twojej recenzji ;-)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że mam pierwszą część na półce, ale jeszcze nie doczekała się na swoją kolej ;) Jednak po przeczytaniu Twojej recenzji, mam wielką ochotę przekonać się, czy i mnie ta seria przypadnie do gustu :)
OdpowiedzUsuńMusiałabym zacząć od pierwszej części, ale jestem zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńOpis umieszczony na okładce jest na MAXA zachęcający! Aż jestem w szoku, bo ogólnie gdy idę wybrać książkę to ta chwila dla mnie jako wzrokowca wiele daje. Niby nie oceniamy książek po okładce, ale jednak pierwsze wrażenie się liczy, tak samo jak w życiu.
OdpowiedzUsuńJa chyba jeszcze nigdy nie czytałam erotyka. Często na blogach jak czytam recenzje tego typu książek to są raczej negatywne. A tu jednak erotyk potrafi wciągnąć. Tytuł zapisuje :)
OdpowiedzUsuń