08 czerwca 2019

MINERALNY PODKŁAD LILY LOLO - WARM PEACH

Niewątpliwym plusem podkładu mineralnego jest jego uniwersalność. Jest dobry dla każdego typu skóry, podstawą jest jednak to, aby prawidłowo dobrać jego odcień.
Drugą rzeczą, o której trzeba pamiętać w przypadku stosowania kosmetyków mineralnych to bardzo dobra pielęgnacja skóry. Zdecydowanie fajniej podkład mineralny wygląda na dobrze nawilżonej twarzy, szczególnie ważne jest nawilżenie tzw strefy T, gdzie podkład bardzo często osadza się w większej ilości. Może ktoś zarzuci mi że nie mam racji ale piszę to co nasunęło mi się na myśl z moich obserwacji podczas używania tego podkładu.

Za każdym razem to MY decydujemy jakie chcemy aktualnie posiadać krycie i jak bardzo naturalnie ma wyglądać nasz makijaż.


Jestem osobą która raczej unika przemalowania i wyglądania jak plastikowa lalka. Cenię sobie więc to, że dzięki kosmetykom mineralnym zachowuje naturalność i tylko podkreślam swoją urodę a nie ją przemalowuję.






Zalety podkładu mineralnego Lily Lolo, to szeroka paleta odcieni do wyboru - tak na prawdę dostępność odcieni jest na tyle rozbudowana, że podkład można dobrać dla każdego typu i koloru cery.
Podkład który wybrałam to Warm Peach, jest to kolor jasny o ciepłym kolorycie, dla cery jasnej. Jest to jeden z najchętniej kupowanych jasnych odcieni.


Podkład daje Fajny efekt matowienia, dzięki sypkiej konsystencji nie spływa i bardzo dobrze się rozprowadza ma filtr SPF15, fajnie wnika w cerę, dobrze się z nią blenduje, dzięki czemu wyrównuje koloryt skóry i jest bezzapachowy. Nie zatyka porów, co myślę dla każdej z nas jest bardzo ważną cechą.
Minerały które są zawarte w podkładzie powodują szybszą regenerację skóry a także łagodzą podrażnienia.
Jeżeli więc jesteś kobietą wymagającą, która chce się uwolnić od codziennego stosowania parabenów i tym podobnych substancji, to ten podkład jest zdecydowanie dla Ciebie. Kosmetyki mineralne, Lily Lolo nie zawierają szkodliwych substancji.
Jedyne co mogłabym ująć w minusach to to że podkład bardzo się odkłada w strefie T, jednak nie jest to coś czego nie można byłoby uniknąć.
Makijaż przy pomocy produktów mineralnych wygląda bardzo naturalnie i zdrowo. Właśnie taki delikatny efekt lubię najbardziej.

12 komentarzy:

  1. uwielbiam minerały lily lolo, kocham też ich kremy bb. używam przez cały rok bo cenię sobie lekki makijaż

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ten podkład w tym samym odcieniu. Bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Często spotykam się z tą marką chętnie poznam bliżej ich kosmetyki :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Używałabym go jako puder, podkłady wolę w płynnej lub kremowej wersji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś miałam próbkę i nie sprawdził mi się. Być może teraz miałabym inne odczucia, bo moja cera się zmieniła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie próbowałam, ale na co dzień używam mineralnego podkładu innej marki ;) I też cenię sobie naturalny efekt. Jakbym teraz miała nałożyć zwykły podkład, to chyba bym już nawet nie umiała :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Interesujący produkt, myślę, że dla mnie byłby idealny. Jestem posiadaczką bardzo jasnej karnacji i ciężko mi dobrać odpowiedni odcień. Każdy wydaję się być za ciemny. To moja zmora :( Fajnie ze dałaś wpis o tym podkładzie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię mineralne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam markę i miałam ten podkład, był dobry, ale nie rewelacyjny. :)

    OdpowiedzUsuń

Świetnie,że tutaj jesteś.
Bardzo dziękuję za Twój komentarz, motywuje on mnie do dalszego działania.
Niebawem odwiedzę i twoją stronę.
Pozdrawiam

Copyright © Szablon wykonany przezBlonparia