Opakowanie to plastikowa prostokątna 250 ml butelka, różowego koloru z przepięknym i bardzo charakterystycznym logo firmy,zamykana na klik (jak dla mnie,można by poprawić zamknięcie,bo zbyt ciężko się otwiera).Na opakowaniu znajdziemy wszystkie potrzebne informacje,część z nich z przodu opakowania,reszta tradycyjnie znajduje się na tyle.
Ach gdybyście mogły poczuć ten zapach.Jest fantastyczny,przenikający,o wyraźnej nucie kwiatowo-owocowej,który uwodzi nasze zmysły powonienia.Dodatkowo wspaniała kremowa i aksamitna konsystencja,otula nasze ciało podczas kąpieli.Żel ten na pewno zagości u mnie na długo w moim łazienkowym spa :)
SKŁAD PRODUKTU: Aqua, Ammonium Lauryl Sulfate, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Rubus Idaeus Fruit Extract, Paeonia Officinalis Root Extract, Lauryl Alcohol, Propylene Glycol, Sodium Chloride, Ammonium Sulfate, Acrylates Copolymer, Styrene/Acrylates Copolymer, Polyquaternium-7, Sodium Lauryl Sulfate, Ammonium Chloride, Citric Acid, Sodium Benzoate, Parfum, Alpha-Isomethyl Ionone, Hexyl Cinnamal, Citronellol
A Wy znacie nowe zapachy Le Petit Marseillais ?
Uwielbiam zapachy kosmetyków LPM ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale słyszałam ze zapachy maja obłędne :) a mi sie bardzo opakowania podobają :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRównież dostałam taką paczuszkę i to było moje pierwsze testowanie z LPM i pierwszy raz używałam tych żeli. Niestety malina&piwonia nie przypadło mi do gustu, ale dwa pozostałe żele tak :).
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki lpm:)
OdpowiedzUsuńwszystkie trzy zapachy przypadły mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńMnie również i zostaną u mnie na dłużej
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Blog Award. Więcej szczegółów u mnie na blogu :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLubię ten żel, rzeczywiście pięknie pachnie.
OdpowiedzUsuń