- ● w swojej ofercie La Luxe Paris posiada kosmetyki pielęgnacyjne do twarzy,ciała i dłoni, oraz kosmetyki do makijażu.
- ● celem marki jest podarowanie każdej kobiecie codziennego dotyku luksusu
Jakiś czas temu nadarzyła się okazja do wylicytowania luksusowego balsamu pod prysznic i udało się, bardzo cieszy mnie wygrana aukcja,bo dzięki niej mogłam bliżej poznać się z tym balsamem.
Jeśli jesteście ciekawe jak balsam pod prysznic sprawdził się u mnie to zapraszam do czytania.
Formuła luksusowo kojąco-wygładzającego balsamu pod prysznic o zmysłowo - relaksującym zapachu sprawia,że skóra staje się elastyczna i miękka w dotyku. Olejek migdałowy i zawarte w nim witaminy A i E uelastyczniają skórę a dodatkowo witamina D chroni ją przed czynnikami zewnętrznymi. BioHyaluron ComplexTM intensywnie i długotrwale nawilża i zapewnia spektakularne wygładzenie naskórka. Energisomy Q10 pobudzają procesy oddychania komórkowego dzięki czemu regulują i zwiększają jędrność skóry.
Moja opinia:
Balsam otrzymujemy w dużej plastikowej eleganckiej złotej butelce z pompką,którą możemy wygodnie postawić pod prysznicem.Butelka zdobiona jest złoto-czarną etykietą z elegancką czcionką,która wizualnie ma przenieść nas do świata luksusu..Konsystencja balsamu jest bardzo gęsta,na początku miałam wątpliwości,czy dozownik poradzi sobie z wydobyciem tak gęstej mazi,jednak dał radę.
Balsam mimo swojej gęstości daje się wygodnie rozprowadzić po wilgotnym ciele.Jego przyjemny zapach otulił moje ciało miękkim i delikatnym aksamitem luksusowego powiewu delikatnych perfum,dzięki czemu po ciężkim dniu mogłam się w pełni zrelaksować w zaciszu własnej łazienki.Balsam bardzo dobrze działa na moją skórę,fantastycznie ją wygładził i odświeżył.
Jeśli chcesz podarować swojemu ciału odrobinę luksusu i poczuć się wyjątkowo,to myślę,że ten balsam spełni twoje oczekiwania.
Dodatkowo na tylnej etykiecie znajdziemy fajną graficzną instrukcję,która pokazuje w czterech krokach jak korzystać z naszego balsamu.
- Krok 1. Przed nałożeniem balsamu umyć ciało i spłukać pianę.
- Krok 2. Balsam nałożyć na mokrą skórę i wmasować okrężnymi ruchami.
- Krok 3. Nadmiar balsamu spłukać wodą.
- Krok 4. Od razu po osuszeniu skóry ręcznikiem można się ubrać.
Z la luxe miałam kiedyś olejek do włosów. Myślę, że balsam mógłby mi pasować ;)
OdpowiedzUsuńMoja mama go używała i była zadowolona ja wolę zwykłe balsamy nie pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować :P
OdpowiedzUsuńw sumie wygodne, ale ja jeszcze nie miałam takiego produktu
OdpowiedzUsuńGdzie go można kupić? :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie wygląda troszkę jak Eveline ( w pierwszej chwili myślałam że to on ! :D ) . Generalnie mam taki zapas balsamów, że niestety na nowe się nie kuszę1 :D
OdpowiedzUsuń