Maska zapakowana w kartonowe pudełko, do maski dołączona próbka serum wzmacniające z witaminą A+E, oraz termocap (czepek wspomagający regenerację włosów) Sama maska jest w standardowym plastikowym 250 ml szerokim opakowaniu z zamykanym wieczkiem, z którego dosyć łatwo wydostać mi produkt.Przyznam szczerze,że w pierwszej chwili nie wiedziałam co zrobić z tą próbką, czy dodać ją do mojej maski i wymieszać, czy nałożyć jednorazowo na włosy, wybrałam oczywiście tą drugą wersję
Konsystencja maski tradycyjna, gęstawa, o przepięknym świeżym zapachu, bardzo dobrze i gładko rozprowadza się na całej długości włosa.Na moje spalone włosy nakładam maskę na całą ich długość owijam ręcznikiem i zakładam dodatkowo dołączony czepek, maskę trzymam na włosach w zależności od tego ile mam akurat wolnego czasu, przeważnie ok 60 minut, po czym spłukuję obficie chłodną wodą.
𝓟𝓸𝔃𝓭𝓻𝓪𝔀𝓲𝓪𝓶 𝓴𝓪𝓪𝓼𝓲𝓵𝓴𝓪
lubię maski i odżywki L'Biotica :)
OdpowiedzUsuńHmm chyba brakuje części wpisu, bo skończyło się na tym jakie ma opakowanie, zapach, konsystencje i jak ją stosujesz i że dobrze się rozprowadza :) a działanie?
OdpowiedzUsuńAneczko wpis jest cały, działania jeszcze nie ma,jestem w trakcie używania tej maski póki co .
UsuńPozdrawiam gorąco
Osobiście nie stosowałam, ale słyszałam bardzo dużo dobry opinii na ich temat :) Pozdrawiam 💗 www.aliviastyle.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMiałam odżywkę z tej serii i była całkiem niezła
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak się spisze maska :) Na razie nie widzę żadnej poprawy kondycji moich włosów
UsuńMiałam kiedyś produkty do włosów z tej marki i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa miałam wielkie nadzieje, które jednak spełzły na niewielkich efektach. Stosowałam kilka szamponów i odżywek, jedną maskę i żadna z nich nie dała większych efektów, a na pewno nie miałam efektu utrzymującego się chociaż przez chwilę po zaprzestaniu używania kosmetyków firmy (czyli zero faktycznej poprawy kondycji włosów). Także ja akurat jestem sceptyczna. Wolę CHI, Inebryię i SP.
OdpowiedzUsuńTeż pokładałam wielkie nadzieje, na jakąkolwiek odbudowę moich włosów, jednak póki co mało efektów. Włosy jakie były takie są :( Tego co polecasz nie znam
UsuńInebrya to moje odkrycie roku, ale to dlatego, że mam bardzo wrażliwą skórę głowy i zaczerwienienia, swędzenie itd. głowy to mój chleb powszedni. Próbowałam mnóstwa szamponów, drogich, tanich, drogeryjnych, ziołowych i specjalistycznych i mało który przynosił mi ulgę, a Inebryi to się udało. Z CHI lubię jedwab i teraz mam odżywkę Black seed oil i jest super, a z Wella SP miałam już kilka produktów i większość z nich jest bardzo fajna. Teraz próbuję maski do włosów cienkich, bogatej w oleje i jestem ciekawa jaki będzie efekt. ;)
UsuńNie znam tego szamponu, który polecasz,ale chętnie wypróbuję,może w końcu coś pomoże na moje włosy
UsuńA czy jesteś zadowolona z pierwszych efektów używania tej maski? stosowałam kiedyś maski tej firmy ale było bez szału ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie widzę zbytniej poprawy kondycji moich włosów,także zadowolona niestety nie jestem
UsuńJa nie przepadam za maskami tej marki ;)
OdpowiedzUsuńZnam tę markę jedynie z blogowych recenzji. Niestety moje włosy nie przepadają za dodatkiem keratyny.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś maskę z tej marki. Fajne produkty mają.
OdpowiedzUsuńmalgorzatt.pl
lubię ich maski, tej nie miałam, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńnightmareskillme.blogspot.com