Od dawna szukałam dezodorantu w kulce, bez zawartości soli glinu i udało się znalazłam, właśnie Ziaję. A dlaczego bez soli glinu?
Ostatnio coraz częściej unika się tego pierwiastka w antyperspirantach, gdyż liczne badania wykazują związek akumulacji tego pierwiastka ze zwiększonym prawdopodobieństwem zachorowań na chorobę Alzheimera
Dezodorant w kulce Ziaja umieszczony jest w tradycyjnym minimalistycznym białym plastikowym jak dla kulki przystało opakowaniu, z odkręcaną górną osłonką, ozdobiony jedynie zielonymi napisami. Zobaczcie jak cudownie się prezentuje.
Po odkręceniu wita nas przepiękny dosyć mocny z początku, zmysłowo świeży zapach oliwki rozgrzanej słońcem.
Ziajka nawilża dosyć dobrze moją skórę pod pachami choć niestety dezodorant, to nie to samo co antyperspirant, dlatego nie spodziewajmy się po nim jakichś większych cudów.
Jeśli chcemy jedynie odświeżyć nasze pachy i zniwelować brzydki zapach powodowany przez bakterie, to dezodorant ten spisze się na medal, natomiast nie zablokujemy nim wydzielania potu.
A Wy znacie dezodorant w kulce Ziaja Liście zielonej oliwki? A może macie swoje ulubione dezodoranty bez soli glinu? Chętnie poznam Wasze opinie
Nie uzywałam go nigdy.
OdpowiedzUsuńMoże warto spróbować
UsuńZnam tylko ich parę dezodorantów, ale tego akurat nie.
OdpowiedzUsuńwarto spróbować
UsuńNie przepadam za ziają niestety. Dlatego że nie widziałam chyba żadnego produktu tej marki, który posiada całkiem dobry skład. Marka kreuje się na naturalną, a wcale tak nie jest niestety :( szkoda
OdpowiedzUsuńWiele fajnych produktów nie ma dobrego składu. Gdybym tylko zagłębiała się w składy musiałabym nic nie kupić.
UsuńLubię kosmetyki Ziaja. Szczególnie ta seria orzechowa mi się podoba. Cupła coś tam....Co za nazwa. Chyba nigdy jej nie zapamiętam.
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie miałam serii Cupuacu u siebie, muszę się zaopatrzyć w jakieś fajne produkty
UsuńNigdy nie słyszałam o szkodliwych nastepnastwach stosowania soli glinu, jednak przy następnym zakupie dezodorantu w kulce, zainteresuje się tym, czy w tym który wybrała, ta substancja się znajduje.
OdpowiedzUsuńWarto poczytać :)
UsuńUwielbiam ziaję. Szczególnie kremy do rąk. Pięknie pachną i szybko wysychają nie powodują, że ręce są tłuste.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
https://zaczytana-ola.blogspot.com/2019/04/poczuemjakby-ktos-doczepi-mi-skrzyda.html
Ja mam swojego ulubieńca do pielęgnacji skóry dłoni z innej firmy, ale będąc na zakupach w sklepie ziaja przypatrzę się ich kremom
UsuńDEzodorant kojarzę, podobnie jak serię z której miałam maseczki które mile wspominam. Co do tego dezodorantu to sie zastanowię.
OdpowiedzUsuńNie namawiam,ale może warto spróbować, może akurat przypasuje
UsuńNie miałam okazji go jeszcze poznać, mimo, że po prdukty od Ziaji sięgam dość często
OdpowiedzUsuńwarto go poznać
UsuńStosowalismy produkty tej firny przy opiece nad maluszkami
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdzały produkty dla maluszków?
UsuńJeszcze nie miałam tego dezodorantu w kulce, chcę go poznać :)
OdpowiedzUsuńWarto poznać się z nim bliżej. Polecam
UsuńNie jestem fanką Ziaji, więc raczej nie sięgnę po ten produkt.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa po jaki dezodorant pod pachy sięgasz
UsuńChętnie wypróbuję, może to coś dla mnie, lubię produkty tej firmy, choć nie wszystkie sprawdzają się.
OdpowiedzUsuńU mnie też nie wszystko się sprawdza,ale niektóre produkty ziaja bardzo lubię
UsuńZiaja to nie jest moja ukochana pielęgnacyjna marka. Kupuje tylko żele pod prysznic bo to mnie nie uczula, reszta sprawia że skóra mnie piecze i dostaje wysypki na całym ciele.
OdpowiedzUsuńNa szczęście u mnie tak się nie dzieje. Jestem ciekawa z jakiej pielęgnacji korzystasz obecnie.
UsuńBardzo lubię tą markę. Z chęcią bym wypróbowała te produkty. Pozdrawiam serdecznie ☺
OdpowiedzUsuńWarto spróbować zwłaszcza,że nie są drogie
UsuńOd pewnego czasu właśnie staram się kupować dezodoranty w kulce o dobrym składzie. Tego nie znałam.
OdpowiedzUsuńMyślę,że warto poznać ten dezodorant przy najbliższej okazji
UsuńNie używam dezodorantów w kulce ale Ziaja znam i lubię ich kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńA jakich antyperspirantów czy dezodorantów używasz?
UsuńChwale sobie ziaje. Do dzieci i do dorosłych. Nie widziałam jeszcze tego dezodorantu. Chętnie go przetestuje. Normalnie dostane go w drogerii? Od jakiegoś czasu szukam już czegoś nowego dla siebie :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam go w aptece, w drogerii nie widziałam
UsuńJakbym tak każdy skład miała analizować i zastanawiać, co powoduje jaką chorobę, to chyba na powietrzu samym musiałabym żyć. A nie, sorry, to też truje.
OdpowiedzUsuńTo prawda,ale czasami pewnych niekorzystnych składników można uniknąć nie popadając w paranoje oczywiście :)
UsuńPonieważ dezodoranty Ziaja mnie uczulają, nie używam. Korzystam jednak z profesjonalnych kosmetyków do masażu, kocham ich kremy do rąk i smarowidełka do ust <3
OdpowiedzUsuńkrem do rąk mam swój ulubiony innej marki, bo to jedyny który u mnie się sprawdza. Niestety skóra na dłoniach u mnie bardzo wymagająca
UsuńNigdy go jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńMoże warto spróbować?
UsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki, ale dezodorantów w kuce nie używam :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jakich kosmetyków do pielęgnacji pach używasz?
UsuńBardzo lubię Ziaje, mam do nich zaufanie, nigdy nie zawiodłam się na ich kosmetykach.
OdpowiedzUsuńSuper, u mnie nie wszystkie kosmetyki ziaja się sprawdzają, ale są i takie, które bardzo lubię
UsuńCHętnie go wypróbuję bo zazwyczaj uzywam innej marki
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa co się u Ciebie sprawdza
Usuńnapiszesz o swoim ulubieńcu?
OdpowiedzUsuńLubię ziaję mimo iż może składy produktów nie są najlepsze, to niektóre produkty mi pasują
OdpowiedzUsuńNie znam go. Z Ziai uwielbiam bloker. Wystarcza mi nałożyć go bardzo sporadycznie, a daje świetne efekty :)
OdpowiedzUsuńJa nie używałam jeszcze tego blokera, jestem go ciekawa
UsuńU mnie Ziaja zawsze bardzo dobrze się sprawdza!
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię tą markę
UsuńUwielbiam produkty firmy Ziaja i dość często po nie sięgam, ale jeżeli chodzi o dezodoranty, to jednak zawsze kupuję te, które od lat mnie nie zawodzą. Owszem, może odrobina świeżości by się przydała (nowe zapachy spod pachy... brzmi to dziwnie, prawda?), ale wolę nie ryzykować. Raz zmieniłam dezodorant na jeden z tych głośno reklamowanych, jednak nie spełniał moich oczekiwań. A szkoda, bo miał piękny zapach.
OdpowiedzUsuńAleksandro zdradzisz mi jakich dezodorantów używasz od lat, które nie zawodzą? Chętnie poczytam
UsuńMarkę oczywiście znam ale dokładnie tej kulki nie z chęcią poznam
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo o ziaje i kiedyś używałam ale teraz przestałam kupować.
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
MÓJ FACEBOOK
MÓJ INSTAGRAM
oj chyba bym sie nie polubiła z tym produktem... ja od takiego dezodorantu oczekuję by był antyperspirantem.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że od lat jestem wierna antyperspirantom Dove, ale może kiedyś przetestuję.
OdpowiedzUsuńJa szukam aktualnie dezodorantu bez aluminium, ale niestety nie znalazłam jeszcze takiego, który skutecznie działa... W tym próbowałam właśnie jeden z Ziaji.
OdpowiedzUsuńUżywałam z ziaji, ale żaden się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam z Ziaji taki fioletowy sztyft, wszystkim go polecałam, bo był mocny i dobrze chronił przed poceniem się, ale chyba coś zmienili w składzie i przestał dobrze działać. Teraz przerzuciłam się na Rexonę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kulki od Ziaji. Nie dość że pięknie pachną, są przyjemne dla mojej skóry to jeszcze naprawdę działają. Ja osobiście polecam.
OdpowiedzUsuń