Całkiem niedawno dzięki portalowi Urodaizdrowie.pl miałam okazję przetestować specjalistyczne chusteczki PRODEX normal do skóry normalnej oraz Sensitive do skóry wrażliwej i bardzo wrażliwej.
kilka słów od producenta
Produkt specjalistyczny przeznaczony do oczyszczania skóry ze szczególnym uwzględnieniem okolic oczu. Zawiera olejki z drzewa herbacianego i orzechów makadamia. Łagodzi podrażnienia i uczucie dyskomfortu, redukuje zaczerwienienia, odżywia i regeneruje skórę. Posiada bardzo dobre właściwości oczyszczające i pielęgnujące, pomaga utrzymać prawidłowy stan skóry.
Chyba nikomu nie muszę mówić, jak ważna jest codzienna pielęgnacja skóry twarzy ze szczególnym uwzględnieniem okolic oczu. Dzięki zawartości aktywnych olejków z drzewa herbacianego chusteczki Prodex mają działanie antybakteryjne, czego nie znoszą nużeńce (pajęczaki, które wywołują nużycę, ale przyczyniają się również do powstawania trądziku różowatego, trądziku pospolitego i łojotokowego zapalenia skóry). Chusteczki mają działanie oczyszczające i nawilżające.
Skutecznie pielęgnują okolice powiek, choć warto oczyszczać nimi również całą twarz.
Bardzo polubiłam chusteczki prodex, bardzo dobrze nawilżają, po ich użyciu nie wyskakują żadne niespodzianki na twarzy, dają radę z dość opornym makijażem, po wyschnięciu nie zostawiają tłustej warstwy.
Jaka jest różnica między chusteczkami Prodex normal, a prodex sensitive?
Prodex normal- przeznaczone do skóry normalnej, według mnie bardziej nawilżają, zawierają też zdecydowanie więcej olejku herbacianego, przez co zapach jest zdecydowanie mocniejszy.Prodex sensitive - przeznaczone do skóry wrażliwej i bardzo wrażliwej, nawilżają trochę mniej, mają też mniej intensywny zapach olejku herbacianego a tak większych różnic między nimi nie zauważyłam.
Chusteczki idealnie sprawdzają się również podczas podróży, pakowane są w pojedyncze saszetki, które bezpiecznie mieszczą się w każdej torebce.
Polecam na wszelkie podróże, chusteczki naprawdę zajmują mało miejsca, przez co mają przewagę nad tradycyjnymi produktami do demakijażu.
PROYOU w swojej ofercie ma nie tylko chusteczki prodex, ale również i płyn dwufazowy do oczyszczania skóry twarzy oraz okolic oczu.
Produkty dostępne są w dobrych aptekach internetowych jak i w stacjonarnych
Więcej informacji o produktach znajdziecie na stronie prodex.proyou.pl
Gdzieś już o nich czytałam, ale jeszcze nie korzystałam :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
UsuńFajnie, ze są pakowane pojedynczo. Nie miałam ich i mam ochote wypróbowac
OdpowiedzUsuńDobre rozwiązanie że pojedyncze pakowane ale ja nie lubię używać nawilżonych chusteczek
OdpowiedzUsuńRozumiem, każda z nas ma swoje preferencje :) Pozdrawiam
UsuńFajnie, że są pakowane pojedynczo. Ja mam w dużej paczce i jak ją rozedrę przypadkowo to szybko wysychają
OdpowiedzUsuńKiedyś również używałam zwykłych nawilżających chusteczek, w moim przypadku były to chusteczki dla dzieci w dosyć dużym opakowaniu. Niestety również szybko wysychały
Usuńfajnie, że chusteczki są pakowane pojedynczo, można je wszędzie je ze sobą zabrać. kilka sztuk a nie całe opakowanie
OdpowiedzUsuńTeż mi się ta opcja pojedynczego pakowania podoba, zawsze mam kilka w torebce :)
UsuńWłasciwości chusteczek bardzo mi się podobajš jednak jestem fanką eko i sposób pakowania jest dla mnie niedoprzyjęcia.
OdpowiedzUsuńRozumiem. Dla mnie to akurat atut, bo zawsze mogę mieć chusteczkę ze sobą
UsuńJa chce się przerzucić na bawełniane wielorazowe "waciki" do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńNo też muszę wypróbować te bawełniane waciki :)
UsuńJeśli są dobre, to czemu samemu nie skorzystać. Będę musiała je sama wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńNo każdy musi je wypróbować na sobie
UsuńMoje wrażliwe oczy pewnie by się polubiły z tymi chusteczkami.
OdpowiedzUsuńdo wrażliwych oczu polecam sensitive
UsuńMało prawdopidobne �� dają podrażnienia ze względu na zbyt wysokie stężenie TTO
UsuńMoże kiedyś się na nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, być może również będziesz zadowolona
UsuńNie używam chusteczek, więc ciężko mi je ocenić,
OdpowiedzUsuńale widzę, że recenzja bardzo dobra, więc warte polecenia :-)
krystynabozenna
Jeśli nie używałaś jeszcze tego typu chusteczek, to może warto wypróbować. Może się okazać, że będzie to strzał w dziesiątkę
UsuńBardzo podoba mi się to, w jaki sposób są pakowane! To na prawdę duży plus.
OdpowiedzUsuńTwój blog jest już kolejnym na którym je widzę.
OdpowiedzUsuńRzadko maluję oczy, ale uważam że takie pojedyncze chusteczki to znakomite rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńO takim wynalazku jeszcze nie słyszałam, chętnie się za nimi rozejżę
OdpowiedzUsuń